Duży ślimak ozdobny, w Polsce jest praktycznie dostępny jeden gatunek z odmianami barwnymi - muszle brązowe lub żółte, ciało ciemnoszare lub bialożółte. Muszla tradycyjna, kształtu podobnego jak muszle winniczków. Dorasta do kilku centymetrów średnicy.
Ampularia jest często podejrzewana o zjadanie roślin, jednakże z mojego doświadczenia nigdy tego nie zauważyłam, zawsze mają coś do zjedzenia po rybkach. Jest to ślimak będący idealną służbą sanitarną - zje wszystko z dna i robi to bardzo szybko, w ten sposób nic się nie psuje, a jego odchody są mało toksyczne. Niestety nie chce jeść glonów. Ma też poważną wadę - metabolizm prawie 2 x tak dużej ryby, wiec trzeba je wliczać w obsadę akwarium.
Ampularie Składają jaja poza akwarium.
Bocja wspaniała w akwarium z trudem, ale może zabić Ampularię, podobnie duże pielęgnice (Heros sp. na przykład nie znosi ślimaków i zabije i zatoczka i rozdetkę i ampularię, choć tą ostatnią z trudem).
Ampularia ma bowiem klapkę na otwór muszli i kiedy się chowa, zamyka się szczelnie. Ryby często zabijają tego ślimaka. Heros po prostu zaskakuje go, kiedy jest otwarty (nie zdarzy się zamknąć). Za to bocja tak długo uderza w skorupę w okolicy zawiasu klapki, że robi w niej dziurę i "wysysa" ślimaka. Tak wiec trzeba uważać, jakie ryby trzyma się z tymi ozdobnymi ślimakami.
Na zdjęciu powyżej mój przedstawiciel tego gatunku, ma na imię Esplik. Jego ulubionym zajęciem jest wspinanie się na najwyższy dostępny punkt po roślinach, korzeniu, bądź ściankach akwarium, a następnie skok na dno. Bardzo nie lubi być zaczepiany przez ryby, zamyka się wtedy w skorupce i udaje, że go nie ma.
1 komentarz:
A jakie wielkie rosną
akwarium morskie szczecin
Prześlij komentarz